niedziela, 23 czerwca 2013

Udało się!!!

Witam po baaaardzo długiej przerwie. Niestety obowiązki codzienne i nie tylko, oraz zbieg różnych wydarzeń nie pozwoliły mi tu zaglądać na dłużej. W międzyczasie próbowałam cokolwiek stworzyć i oto co mnie ostatnio wciągnęło.





Nie są to rewelacyjne prace, ale zawsze coś na dobry początek.
W planach są kolejne przedmioty, tylko nie wiem kiedy znajdę na to czas. Jak tylko stworzę następne dzieła, postaram się od razu nimi pochwalić i czekam na komentarze, nie tylko te pochlebne. A tym czasem pozdrawiam tych co tu zaglądają.

niedziela, 24 marca 2013

Owieczka od NIKI


Przeprasza, że dopiero dzisiaj, ale nie miałam wcześniej czasu. Chcę wam pochwalić się co otrzymałam w miłej przesyłce od Niki, a oto ona.




Bardzo sympatyczna owieczka, a do tego w moich ulubionych kolorach. Fajnie złożyło się bo będzie ona super prezentem dla pewnej małej dziewczynki, która skończyła właśnie 2 latka, a na imię ma Julcia. A może zastanowię się jeszcze bo trochę szkoda mi rozstawać się z nią.

Kolejny koszyk

Po krótkiej przerwie chciałam pokazać mój drugi koszyczek i ciekawa jestem co o nim powiecie.



Jest on prostokątny, a dno zrobiłam z kartonu, bo nie odważyłam się wypleść go z wikliny, może następnym razem. Ogólnie to jestem zadowolona ze swojej pracy, zastrzeżenia mam do malowania, ale pierwsze koty za płoty. A ha miał to być splot ósemkowy, mam nadzieję, że widać.

piątek, 15 marca 2013

Niespodzianka

Chciałam pochwalić się co dostałam w paczce od SZMEKA

Nienajlepsza jakość fotki, ale widać co było w paczce. Oto cała zawartość.

Znalazły się tam 8 tasiemek, 5 serwetek,

5 rodzajów koralików, 3 drewniane gąski, taśma ażurowa, biedronki, ruchome oczka,


po trzy kolory piórek i rafii,


6 kopert, baz do kartek i folijki, 2 bambusowe patyczki.


Całkiem fajny zestaw, na pocieszenie po powrocie ze szpitala od syna. Na razie to tyle i nie wiem kiedy będzie coś więcej, bo teraz nie mam do tego głowy.

niedziela, 3 marca 2013

sobota, 2 marca 2013

Nowa pasja.

Pewnego dnia zainteresowały mnie posty o papierowej wiklinie. Nie miałam pojęcia co to jest, ale po dokładniejszym zgłębieniu mojej wiedzy  postanowiłam spróbować. Nawet spodobała mi się ta technika i powstał pierwszy koszyczek.



Zrobiłam go z kolorowych gazet i pomalowałam czerwonym sprayem. Trzeba jeszcze pokryć go farbą bo widać litery, ale chciałam się pochwalić.
Może ktoś mi podpowie z jakich gazet lepiej wyplatać, czym malować i czy malować przed robotą czy też po, gotowy wyrób. Będę wdzięczna za każdą poradę.
Zabieram się teraz za drugi koszyczek , może kwadratowy i może splotem ósemkowym, bo chyba ładniej wychodzą.

Zapomniany szalik

Dawno, dawno temu, aż wstyd się przyznać jak dawno to było, zaczęłam robić szalik, a nawet nie szalik tylko pierwotnie miało to być pończo. Zrobiłam ponad połowę i odłożyłam tą robotę na później i minęło trochę czasu, a dokładniej mówiąc to chyba parę lat.  I niedawno wygrzebałam go z szuflady i miałam już rozpruć całą robotę , ale na szczęście poszkodowałam swojej pracy i zobaczcie co  z tego wyszło.



A tak wygląda wzór z bliska.



Jestem nawet zadowolona z siebie bo szalik jest bardzo miękki i ciepły.

czwartek, 21 lutego 2013

Szydełkiem wyczarowane

Chciałabym pochwalić się co udało mi się zrobić jakiś czas temu, ale wciąż jest w użytku codziennym.




Jest to firana zrobiona oczywiście na szydełku. Zajęło mi to trochę czasu, ale wciąż nam się podoba.
Miałam problem ze zrobieniem fotki, bo światło z okna odbijało się w obiektywie.
Posiadam wzór-schemat, jeśli ktoś byłby zainteresowany to dołączę go poniżej.





A teraz pokażę wam co wydziergała moja mama, bo ona kocha szydełko od zawsze.







Jest to serweta na dość duży stół (100-180)cm. Do tego zrobiła, właśnie dzisiaj skończyła mniejszą serwetkę na mały stoliczek (90-90)cm.
Wzór też jest osiągalny i dołączę go trochę później, może nawet dzisiaj.
Jak obiecałam, dokładam schematy, i znowu nie są najlepszej jakości. Mogę przepisać opisy jeśli ktoś zechce.




Imieniny

Moja propozycja na imieniny lub urodziny.
Moje prace o ile można to tak nazwać są bardzo skromne, ale lubię to robić.

środa, 20 lutego 2013

Wielkanoc za pasem

Nie dawno znalazłam na blogu Handmade, można TUTAJ zajrzeć, schematy haftu krzyżykowego o tematyce wielkanocnej. Bardzo spodobały mi się i z pewnością coś wykorzystam dla siebie. Przypomniałam sobie o moich "przydasiach", które dawno pokrył kurz. Postanowiłam podzielić się z wami moimi zbiorami schematów do krzyżykowania. Niestety są w fatalnym stanie, ale tak jest jak się komuś pożycza wzory, a on ich nie szanuje. Mam nadzieję, że widać to co najważniejsze.












Kiedyś zrobiłam z tych wzorów haftowane karty na Wielkanoc. Niestety żadnej nie posiadam nawet fotki, ale używałam dość żywych kolorów i nie zawsze zgodnie ze schematem. Wyszły bardzo ładnie i wiem, że większość obdarowanych przechowuje je do dziś.
Na dzisiaj to tyle, bo "dzidzior" mi się budzi. Oj krucho u mnie z czasem na blogowanie.

poniedziałek, 4 lutego 2013

Coś dla dzieci

14 lutego to także dzień urodzin mojego najmłodszego syna i taka karteczka z pociągiem na jego 2 latka.





Czas na Walentynki

14 luty zbliża się wielkimi krokami, czas na walentynkowe kartki.
 Trochę papier błyszczy.




To takie skromne propozycje.

wtorek, 29 stycznia 2013

Dekoracje i ozdoby na Boże Narodzenie

Pomysły na dekoracje Bożonarodzeniowe. Choinki z szyszek z modrzewia.
Taką srebrną zrobiłam dla najstarszego syna.
 Złota była dla średniego syneczka.
 A taka z sosnowych szyszuni miała być dla domu, ale teraz zaopiekował się nią najstarszy z chłopaków.

Są to tylko trzy z blisko 30 sztuk i każda była inna. A tu jeszcze kilka.






Udało mi się też zrobić kilka bombek- karczochów.
Różową.....
 Granatowo-seledynową....
 Niebiesko-biała...(ta miała być przerobiona, ale chyba już tak zostanie).
A teraz wszystkie razem, no prawie wszystkie.

Jest jajko wielkanocna....

Był czas wielkiego krzyżykowania i z tego wyszły poduszki.